Styl i klasa w nowoczesnym domu!

Aśka Warchał Aśka Warchał
homify Single family home
Loading admin actions …

Niemiecka firma budowlana Finger Haus co rusz udowadnia nam, że gotowe domy z katalogów naprawdę mają osobowość! Niektóre z nich są idealne dla kochających tradycję, inne sprawdzą się jako nowe gniazdka miłośników nowoczesności. A wszystkie łączy ekologiczny proces konstrukcji oraz jej niebywała szybkość. O korzyściach ekonomicznych płynących z takiego wyboru, chyba nie trzeba nikomu przypominać! Jeśli nie zależy nam na zrealizowaniu naszej bardzo konkretnej wizji w ścisłej współpracy z architektem, taki gotowy dom może okazać się strzałem w dziesiątkę! Warto wtedy przeszukać internet i dotrzeć opinii właścicieli budynków zrealizowanych wedle projektu, w który chcemy zainwestować. To najlepsza droga dla nie lubiących niespodzianek!

Dzisiaj mamy przyjemność pokazać Wam prawdziwie spektakularny dom od Finger Haus. Jeśli wciąż macie wątpliwości dotyczące gotowych domów, on wszystkie je rozwieje…

Willa jak marzenie!

Czy patrząc na tę imponującą rezydencję odgadlibyście, że jest to dom gotowy, wybrany z katalogu? My na pewno nie! Budynek prezentuje się niezwykle dostojnie. To prostopadłościan z wysuniętym modułem środkowym, pokryty jednospadowym dachem. Z tej perspektywy możemy podejrzeć drewniane belki podtrzymujące dach. Jedną z największych zalet domów gotowych jest to, że elementy potrzebne do budowy są przygotowywane w warsztacie, dzięki czemu minimalizuje się odpady praktycznie do zera! W tej pięknej fasadzie od ogrodu przyciągają uwagę oczywiście ogromne przeszklenia, do których jeszcze na pewno wrócimy…

Niepozorne wejście

Główne wejście znajduje się z drugiej strony budynku. Patrząc na dom pod tym kątem trudno go rozpoznać! Prezentuje się bardzo skromnie. Nie ma tutaj miejsca na ogromne przeszklenia, pojawiają się za to rzędy małych okien. Dlaczego? Przekonamy się na końcu naszego spaceru! Teren wokół domu został wyłożony naturalnym kamieniem, który nowoczesnej bryle przydaje rustykalnego uroku.

Jasny przedpokój

Tak jak i w przypadku fasady, wnętrza zaprojektowano na podstawie kontrastu bieli i beżu z czernią i szarością. Chociaż nie będzie tutaj mowy o surowym minimalizmie, pojawią się odważne akcenty koloru! Na razie spójrzmy na przedpokój. Nie wydzielono go jako osobnej strefy, jest otwarty na schody prowadzące na piętro oraz na całą przestrzeń parteru. Odzież wierzchnia ma swoje miejsce w eleganckiej szafie.

Zawrót głowy!

Wspominaliśmy, że do przeszkleń fasady od ogrodu jeszcze wrócimy i dotrzymujemy słowa! Okazuje się, że wysuniętą, środkową część bryły otwarto galerią na piętrze. Efekt zwala z nóg! Przestrzeń tę wykorzystano na strefę jadalni, w której każdy posiłek stanie się absolutnie wyjątkowy. O tym, ile naturalnego światła zyskał parter, chyba wspominać nie trzeba.

Elegancka przestrzeń otwarta

Teraz możemy spojrzeć na zalaną światłem jadalnię z innej perspektywy, takiej, która otwiera się przed nami po przekroczeniu progu domu. Ciekawa jest rezygnacja z dodatkowych krzeseł na rzecz ławy, która niejako otwiera aranżację na resztę przestrzeni. A w niej znajdziemy kuchnię po naszej lewej i salon po prawej. Komunikacja pomiędzy strefami odbywa się tutaj naturalnie, skala budynku pozwala meblom oddychać.

Świeżość kuchni

W kuchni panuje atmosfera świeżości, którą zapewnia intensywnie zielona ściana w głębi oraz drewniane wykończenia o fascynującej fakturze. Blat masywnej, centralnej wyspy absolutnie nas zahipnotyzował! Z drewnem znakomicie komponują się śnieżnobiałe, nowoczesne fronty mebli. W takiej kuchni z pewnością nikomu nie zabraknie energii do gotowania!

Nie chowając schodów

Wbrew powszechnemu trendowi, w naszej rezydencji zdecydowano się nie chować schodów. Nie ma takiej potrzeby i tak wnętrze pozostaje niezwykle przestronne. Schody są wręcz monumentalne!  W głębi znajduje się przytulny salon, którego wizualną granicę wyznacza czarny słup podtrzymujący sklepienie. Tutaj to fioletowa ściana decyduje o charakterze pomieszczenia.

Oswojona nowoczesność

Kończymy nas spacer o zmroku, kiedy zachodzące słońce sprawia, że biała fasada przemienia się w jasnoróżową. Oświetlone wnętrza wydają się być niezwykle przytulne. Zastanawialiśmy się wcześniej dlaczego reprezentacyjna fasada umieszczona jest od strony ogrodu. Teraz widzimy, że dom znajduje się na wzgórzu, a zatem to tą ze swoich twarzy rezydencja wita gości. Na koniec prawdziwa wisienka na torcie: rustykalny mur z naturalnych kamieni z drewnianą furtką, w zaskakującej harmonii z nowoczesną bryłą…

Uwielbiacie stylowe podmiejskie rezydencje? Ten dom z pewnością Was zachwyci: Podmiejska elegancja!

Need help with your home project?
Get in touch!

Highlights from our magazine